Przywitajmy się:
Na powitanie niech każdy wstanie,
niech każdy wstanie – raz, dwa, trzy.
A po ukłonie zaklaszcze w dłonie,
zaklaszcze w dłonie – raz, dwa, trzy.
Dokąd pojechała Ada z rodziną?
Co to jest zamek?
Kto mieszkał w zamku?
Jaką zabawę zaproponował Mateusz i jak ona się skończyła?
Co zaproponował tata?
Letnie opowieści – na zamku
Małgorzata Szczęsna
Mój brat Mateusz lubi zwiedzać zamki, więc jedziemy do Malborka. Tam jest największy.
– Ada, czy ty wiesz, co to jest zamek? – pyta mnie brat, a ja przecząco kiwam głową.
– To taka dawna budowla obronna. Mieszkał w niej król lub książę ze swoją rodziną, służbą, rycerzami.
– Po co im były takie wysokie mury, fosa, most zwodzony? – pytam, gdy zbliżamy się do zamku.
– Wtedy czasy były trudne. Wciąż ktoś na kogoś napadał. Im wyższe mury, tym było bezpieczniej –tłumaczy mi Karinka.
Gdy wchodzimy do środka, widzę postać w wielkim białym płaszczu z krzyżem.
– A to kto? – pytam.
–To Krzyżak. Ten zamek zbudowali Krzyżacy, nasi wrogowie. Bardzo wiele lat gnębili nasz naród. Wreszcie nasz król Jagiełło wygrał ważną bitwę pod Grunwaldem i skończyła się potęga Krzyżaków – wyjaśnił mi tata.
– Może pobawimy się w tę bitwę? Ty z Karinką będziecie polskimi rycerzami, a ja Krzyżakiem – mówi Mateusz i podaje nam patyki. Z takim zapałem rusza na nas, że Karinka przewraca się na trawę, a ja krzyczę:
– Boli mnie palec! Skaleczyłeś mnie patykiem! – płaczę, patrząc na palec.
Mama przemywa ranę wodą, owija plastrem.
– Teraz jest u nas pokój, nie ma bitew. Proponuję więc pokojowe konkurencje. Zobaczymy, jak poradzicie sobie z celowaniem patykiem w pień drzewa i z wyścigami do bramy zamku i z powrotem – zaśmiał się tata.
Tak wygląda Zamek krzyżacki w Malborku.
- kanapy,
-telewizora,
-półki z książkami.
Zaśpiewajmy: https://www.youtube.com/watch?v=Ls4y1_s5czI
Dziękuję bardzo!
Do jutra :) :) :)
Kochani!
Dzisiaj jest Dzień Taty. Nie zapomnijcie złożyć Tatusiowi życzeń.
Dziękuję Dzieci!
Do jutra :):}:)